Eforex by Anioł Pana
Kategoria Ogólna => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: Anioł Pana w Luty 07, 2013, 09:28:15
-
Gorzka czekolada rozpuszczona z chili, nie próbowałem, jako sos do mięsa.
-
Jest już nowy miesięcznik Przyślij Przepis lutowy, jeszcze nie czytałem, ale ogólnie polecam.
-
Miedzi oprułem, mielone kupiłem :) z indyka chyba że pizzę zrobię, moja Mała to taki niejadek pizzę zje mam dobre salami, muszę pobuszować...
-
Ziemniaczki np. lordy kroimy w ósemki do naczynia żaroodpornego wrzucamy ze dwie marchewki tylko opłukane dobrze, z tym zielskiem, nie obieramy, można dodać pod koniec, bo to zielsko żeby nie było czarne, to samo cebula na czwórkę myjemy tylko czosnek też, dodajemy przyprawę np. prymat do ziemniaczków, lubczyk, tymianek trochę słodkiej ostrej papryki gałki szczypta pieczemy aha 4-5 łyżek oleju rzepakowego, mieszamy i pieczemy, można dodać ze dwa jajka lub zetrzeć sera żółtego, oprószyć trochę solą np. z Wieliczki. Frytusie takie :-*
-
Ziemniaczki obieramy.
-
Pieczarki można też dodać.
-
Dzisiaj Geslerowa 8)
-
Jajeczka wiejskie 0,30 gr, normalnie z 0,80gr i jeszcze na antybiotykach, ładna przebitka.
-
nie ma to jak jajecznica z grzybami ma smalczyku z podgardla i słoninki,
-
Są już nowe "Przepisy Czytelników" i "Przyślij Przepis". 8)
-
Piłem ostatnio w gościach kefir z prawdziwych grzybków tybetańskich. Zainteresowanych tematem odsyłam do googla.
-
Kurczak po chińsku na ostro:
Ryż gotujemy w wodzie z dodatkiem pół łyżeczki kurkumy, pół łyżeczki curry, łyżka sodu sojowego miałem ciemny, szczypta soli(po aferze silnej używam tylko z Wieliczki). Fileta kroimy w większe kawałeczki, posypujemy ostrą papryką chili piri-piri, kuminem, kolendrą i czosnkiem(harissą), podsmażamy, dodajemy dodajemy fix knorra do dań chińskich plus imbir szczypta, gotowe. Ta harrisa przebija wszystkie pieprze, chili, sosy jakie znam. Potrawę sam wymyśliłem, tym bardziej jestem z niej dumny. Fanom ostrych i pikantnych potraw gorąco polecam. Pychą, Niebo w gębie :) Pokój Wam.
-
Witam, mam już zarys koncepcji potraw i szykuję spore zmiany. Na pewno planuję żurek, na domowej roboty zakwasie podany w okrągłym chlebku i mam nadzieję, że okaże się hitem. Po kolei.
Białą surową kiełbasę podlewamy pszenicznym piwem, łyżeczka musztardy, jałowiec kulki, majeranek-marynujemy z 1h.
Marchew słodycz, pietruszka korzenny smaczek, por ostrość, cebula i czosnek, grillujemy na suchej patelni chwilę, dodajemy majeranek i łubczyk, trochę chrzanu i małą pepperoni z nasionami.
Sos: trochę chrzanu, śmietana, białe wino.
Kiłbasa na dół, warzywa, zalewamy sosem i do piekarnika.
Żurek na Wielkanoc.
Nigdy nie robiłem zakwasu, ale zrobię, mąka typ 2000 najlepiej, dodam czosnek, ziele, pieprz ziarnisty liście, mam nadzieję, że mi wyjdzie.
Wkładamy w folii alu. czosnek podpiekamy, do wody boczek, wędzone żeberka, liść, ziele, suszone grzyby, mięsko po ugotowaniu oczyszczamy i dorzucamy do żurku, dodajemy zakwas i trochę maślanki, żeby się nie zważyło, można dodatkowo zagęścić razowym pieczywem, sól i pieprz. Do tego zamierzam podać osobno puree z lordów, uważam że obok amerykańców jest to wspaniały ziemniak, ubity ze szczyptą masła i na to jajeczko sadzonek wiejskie. Żurek podajemy w małym okrągłym chlebku.
Ciekawostka: makaron jako danie starożytne było przechowywane w postaci wielkich płatów lasagne. Było daniem dla biednych. Do dzisiaj Moja Babcia sama robi makaron, do rosołu jest przepyszny. Rosół z bażanta chętnie bym zjadł. Włosi robią świderki na druciku od parasolki:)
Pomysł na banalną sałatkę, a właściwie na jej nazwę przyszedł mi z zupełnie czegoś innego, kukurydza, fasola czerwoną płuczemy przegotowaną wodą, tuńczyk z wody, pomidor, ogórek pocięty tak, żebyśmy mieli kilka zielonych zapałek, stąd sałatka z zapałek, po całości, później w plasterki, można na kanapkę później, dwie mandarynki-sprawdzamy pestki-tak se wymyśliłem z mandarynkami, myślałem że będzie że to że tamto, nic z tego pycha, ps. powyższych nie testowałem:) koncepty, bez rękojmi hi hi, dwie łyżki majonezu, szczypta oleju rzepakowego, łyżeczka kwiatu lawendy, łyżeczka kwiatu nagietka(można zastąpić dowolnością ziół lub kompozycji), szczypta cząbru, sól, pieprz, trochę czerwonej cebuli. Dodać pokrojone w poprzek jajko, posypać rzeżuchą. Danie można obsypać sezamem, można prażonym, pieczarka, na przystawkę, oliwka zakrapiana cytryną na korniszonie:) Pokój Wam.
-
Potrawka warzywno-grzybowa po aramejsku:)
-
Zupa buraczkowo-botwinkowa po nikaraguańsku:)
-
Pieczona wątróbka ostro-kwaśna w pomarańczach po grenlandzku hihi
Witam, zdjęcia mają ogr. do 128kb, stąd taka jakość, w wolnej chwili przepisy dań wkrótce. Smacznego, miłych podróży kulinarnych życzę na stołach, wkrótce myślę nad sałatką z chlebem i jagnięciną(której już któryś rok nie jadłem), żeby zrobić, dzisiaj. zachorowałem na jagnięcinę, musi wystarczyć dzisiaj trójca-Chleb,oliwa i wino:) Pokój Wam.
-
Jajka sadzonek w papryce, nie wyszło mi hihi:) z maślanką.
-
Sałatka z kozim serem, gruszką, rukolą, jajkiem i brokułem+jogurt. Reszta składników wg. uznania.
-
Pieczony kurczaczek faszerowany pomarańczami można upiec na butelce piwa.
-
Ryż po mediolańsku hihi
Mój najnowszy wynalazek: ryż ok.16 łyżek 1 łyżka=14g gotujemy w 500ml wody z kapką oliwy, soli i curry, rozgrzewamy woka, kapka oliwy i 3/4 pesto pomidoro, dodajemy ryż, zielone oliwki i pomidorki koktajlowe, danie jest pyszne zarówno lekko ciepłe, ciepłe i na zimno.
-
Zupa z liści rzodkiewek
Wybieramy najładniejsze, do 1200ml. wody dajemy na oko marchew, groszek i 1kostkę rosołową winiary, podduszamy na maśle pół cebuli i dwa ząbki czosnku wcześniej posypujemy cebulę z czosnkiem solą z Wieliczki szybciej się zrumieni i dopiero wrzucamy na masło, lekko rumienimy, dodajemy pociachane same liście rzodkiewki, kilka minut podduszamy, mieszany, wrzucamy do garnka dodajemy trzy średnie garście muszelek, zabielamy kilkoma łyżkami śmietany.
-
Frytki po tajlandzku
-
Gołąbki po hawajsku
Mięso z szynki wieprzowej mielimy lub idziemy na łatwiznę, zmielą nam w sklepie.
Cebulę i 2szt. czosnek szatkujemy(polecam do ziół i warzyw w ikei deska z wklęsłym dnem i takie podwójne ostrze a la krajalnica), i dwie papryczki chilli z nasionami szklimy z odrobiną soli.
Do pięciu łyżek oliwy dodajemy płatki czerwonej słodkiej papryki, pieprz ziołowy, odrobina soli(Wieliczka), pieprz świeżo mieliby kolorowy, kolendra, pieprz cayenne, gałka muszkatałowa i gorczycę w kulkach, mieszany, dodajemy do miski z mięsem, dodajemy tymianek, rozmaryn, majeranek, troszkę vegety i troszkę soli zmiękczającej , całość mieszamy i wstawiamy do lodówki.
Do sporego garnka dajemy ok.2l wody trochę soli i kminku. Młodą kapustkę przygotowujemy wycinamy same łodyżki wrzucamy na kilka minut liście do wrzątku podgotowujemy, następnie przekładamy do zimnej wody najlepiej z lodem. Zblanszowaną kapustę odstawiamy, do garnka wrzucamy odcięte łodyżki, woda ta posłuży jako rozcieńczalnik baza do sosu.
Rozgrzewamy naszą cebulkę i dodajemy mięso, rumienimy całość, aż mięsko nabierze kolorku.
Ugotowany ryż płuczemy zimną wodą ja zrobiłem 20łyżek ryżu, w torebce nie da się tak wypłukać 1łyżka=14g, łączymy mięsko, ryż, dodajemy garść lub dwie bułki tartej własnej roboty i garść lub dwie kaszy manny i jedno jajko, całość mieszamy.
Nakładamy farsz na liście, formujemy gołąbki, na szeroką patelnie wlewamy 500ml. naszego rozcieńczalnika i obgotowujemy nie za długo po kilka min. z każdej strony nasze gołąbki. Wyjmujemy gołąbki, przyrządzamy sos, część płynu odparowała a baza przeszła smakiem, dodajemy trochę koncentratu, 400ml passaty pomidorowej zabielamy troszkę śmietaną wymieszaną z łyżką mąki. Dodajemy ew. sól i pieprz. Sos można przechować oddzielnie z gołąbkami. W sosie podgrzewamy gołąbki. Wyśmienite z ziemniaczkami.
-
Rosół po cygańsku hihi
Dobry rosół wymaga czasu i cierpliwości. Mi osobiście odpowiada typowo drobiowy, nie smakują mi z dodawanym indykiem i miksami, oczywiście zjem, bo jestem wielkim fanem rosołu, ale nie ma to jak drobiowy. Jadłem rosół z koguta, ale żaden nie przebija rosołku z bażanta. Z rosołem nie lubię eksperymentować, bo łatwo może nie wyjść.
Do gara wkładamy porcję rosołową lub dwie nogi z kurczaka, wolę porcję mniej może estetyczna, ale rosół jest lepszy, pierwszą godzinę rosół delikatnie podgrzewamy na małym ogniu tak żeby nie zawrzał tylko lekko pykał. Co jakiś czas zbieramy szumowiny.
Włoszczyznę przyrządzamy, lubię sporo marchwi w rosole.
Obraną cebulę całą przypalamy na czarno nad palnikiem-warto mieć widelec tylko do przypalania cebuli, zrobi się ciemny. Tak opaloną czarną cebulę dajemy do gara, czosnek ze dwa ząbki, trochę ziela angielskiego, kilka listków laurowych i jeden suszony kapelusz grzybka. Po ok.2h wyjmujemy porcję, rosół przecedzić ze 2-3 razy. Dodajemy tylko włoszczyznę, kostki drobiowe winiary, sól i pieprz, podgrzewamy aż warzywa będą mięciutkie. Makaron gotujemy osobno. Podajemy posypane natką pietruszki.
-
Tortilla z niczego
-
Pizza Sycyliano.
Przepisów na pizze wypróbowałem sporo w różnych kombinacjach i najważniejsza moim zdaniem jest mąka. Polecam Gdańskie Młyny typ 550.
2szkl. mąki przesiać, dodajemy 1łyżeczkę oliwy i 0,5łyżeczki soli. Do szklanki dodajemy 10g. świeżych drożdży, 1łyżeczkę cukru zalewamy do 2/3 szkl. ciepłej wody, mieszamy. Wlewamy miksturę do mąki. Wyrabiamy ciasto.Przykrywamy i odstawiamy na 15mi. Ze dwie trzy łyżki passaty(koncentrat łączymy z dwoma trzema łyżkami wody), dodajemy szczypte bazylii, oregano, tymianku, rozmarynu, szałwii z torebki, pietruszki, lubczyka i łyżeczke oliwy, mieszamy, smarujemy pizzę. Dodajemy ulubione składniki
Pieczemy ok 12min.
-
Fileciki po tunezyjsku
Filety kroimy w większe kawałeczki, posypujemy harissą, chilli, solą zmiękczającą i tymiankiem. Wstawiamy do lodówki. Posolony czosnek i cebulę podsmażamy, dodajemy kilka pieczarek, po odparowaniu na środek podsmażamy fileciki, dodajemy marchewkę i groszek dodajemy 150ml wina lub wody. Następnie same fileciki pieczemy.
Makaron gotujemy w nieosolonej wodzie z łyżeczką oliwy.
Bierzemy 100ml wody z makaronu i dodajemy rozgniecione pestki dyni, suszone pomidorki, czosnek, bazylie, koper włoski suszony, sól morska i pieprz. Wylewamy wodę z makaronu, wlewamy miksturę, podgotowujemy, mieszamy.
Do picia podajemy maślankę ze startą rzodkiewką.
-
Tajski wynalazek koncept sushi.
-
Krupniko-grochówka
-
Pomidoro-pikanterio-smakowito smaczusiowe smaczki.
-
Żurek na domowym zakwasie
Przepis w poście z dnia: Marzec 23, 2013, 21:35:48 »
-
Młoda kapustka na boczku pośród trzech wysp
-
Sałatka pod napięciem
-
Makaron z warzywami z sosem pieczarkowym na bulionie rozmarynowym na bakłażanie z nutą cynamonową
-
Kiełbaska dobra na serku z musztardą i chilli, pasuje do piwa.
-
Jarzynowa inaczej
-
Botwinkowa rewelacja, i tutaj byłem mile zaskoczony. Made by Moja. Wyśmienita.
-
Fasolowo-kalafiorowa z curry
-
Pyzy z mięskiem i z czerwonym barszczykiem
-
Fląderka
-
Jajecznica ala omlet ze świeżych kurek
-
Zupa z pieprznika jadalnego(kurkami) z grzankami
-
Sałatka po algiersku hihi
-
Szczawiowa z jajkami
-
Ogóreczki małosolne
-
Hicior, jajecznica z liśćmi koniecznie młodych hihi pokrzyw :) i pieczarkami(cząber, tymianek, pieprz cayanne), ziemniaczki gotujemy z solą, łyżeczką masła i kurkumy. Podajemy z mizerią. Trochę sobie paluchy poparzyłem, ale było warto. Palce lizać hihi. Smacznego obiadu:) Pokój Wam.
-
Wesoły placuszek
-
Krokiety z kurkami i wędliną
Ciasto:
Jajko, trochę soli, 1łyżka oleju 2 łyżki mąki i mleka, ubijamy. Dodajemy 300g mąki i 250 ml mleka, całość miksujemy.
Farsz dowolny.
Najlepiej smakuje z czerwonym barszczykiem z majerankiem.
-
Pomidorowa z mozzarellą
-
Ziemniaczki z serem, cebulą grilowane lub zapiekane w koszulce z boczkiem.
Ziemniaczki podgotować, przekroić na pół dodać dowolne składniki, owiną boczkiem spiąć wykałaczką.
Wcześniej boczek marynujemy w piwie z solą, pieprzem ziołowym, szałwią, papryczką chilli, tymiankiem, gorczycą, szczypta gałki muszkatałowej i kolendry. Do tego kufel piwa. Hihi. Pokój Wam.
-
W tą piękną niedzielę polecam oczywiście ziemniaczki z boczkiem, nie mogłem się oprzeć takiej pokusie hihi, kalafiora gotujemy z mlekiem szklanka, liść, czosnek, kurkuma, goździki, szczypta curry, podajemy z prażonymi orzechami lub na masełku z bułką tartą. Zawsze można iść do restauracji na wieloryba w winie:) hihi, wolę boczek:). Smacznego obiadu. Pokój Wam.
-
Makaron ze szpinakiem po chińsku i kotlecikiem z kaszy gryczanej
-
Jarzynowa
-
Pizza z mąki razowej typ2000
-
Gołąbki z filetów na ostro z harrisą
-
Na niedzielny obiadek polecam fileciki zapiekane z ziemniaczkami w sosie śmietanowo-kurkowym lub pieczarkowym z ulubionymi przyprawami na pierzynce z sera żółtego oraz dla relaksu Przetwory i dania mięsne siostry Anastazji:) Trochę drogawa, ale na porządnym papierze. Pokój Wam.
-
Ale pogoda, chyba wszędzie leje, chyba że Ktoś na jakiś Antylach Murzynki po tyłkach klepie hehe:) a Panie Skośnookich, ale Polki najfajniesze, nic zrobić, chciałem se owoców pozrywać, ach czego hihi, malinki, porzeczki, jabłka, wiśnie, nie ma kto i kiedy, no winogronowe najważniejsze-wino:) tutaj już większych problemów nie ma:) ale przynajmniej czas na odpoczynek też musi być, góra jest, ale nie ma schodów, ogród do zrobienia od cholery jeszcze tego, bibę na górze można zrobić, do spania worek siana mam:) miętko hihi, brukiew trochę mam rośnie, huśtawkę kombinuję fajną, roboty od groma hobbitowego hihi, ale wszystko po mału bez kredytów, plusy właśnie mam kosz jajek wiejskich od truskawek i plus 20 jakieś 60, minus słaby zasięg, da się zaradzić, na niedzielny obiadek polecam barszczyk biały z kiełbasą, cebulą, trochę marchwi, porą i czosnku podduszamy na masełku zaprawiamy delikatnie śmietaną, nie może zabraknąć majeranku, który doda aromatu i zielenina z utartą szczyptą chrzanu i pszennym zakwasem niekoniecznie domowej roboty. Do tego ziemniaczki z wody osobno. Pyszny i prosty przepis. Pokój Wam.
-
04.08 u mnie pod sklepem:) do Lichenia:) hihi:), 40zł od osoby:) Kontakt rodon.barca@o2.pl. Łódzkie. Pulpeciki w sosie botwinkowo-pomidorowym, fajne. Pokój Wam.
-
Miałem ochotę na szybko coś słodkiego, ale swojego, ciast to nie lubię, ale co banie w trakcie wymyśliłem hihi:) normalny biszkopt mąka typ 2000, jajkami z cukrem tak 3/4 szkl.1szkl.mąki łyżeczka proszku hihi białe:) pieczemy biszkopt starłem kilka jabłek a co mówię będzie szarlotka hihi, nie miałem mleka miałem sojowe no to ugotowałem budyń będzie polewa:), ale coś za mało, w lodówce tężała galaretka bach do budyniu:), no powiem Wam że galaretki z budyniem to nie jadłem:) Polecam-hobbit:) Rewelacja. Warto. Pokój Wam.